czwartek, 10 listopada 2011

O czym jest książka

„Co się nie wydarzyło” to historia miłosna. Dwoje ludzi, w metrze, dzień w dzień obok siebie. I tak się zaczęło. Z nim się zaczęło, bo z początku ona go wcale nie zauważała. Aż wreszcie do niej podszedł.
Prosta historia, a tyle komplikacji z niej wyniknie. Bo to zawsze jest nieszczęśliwa miłość, a wtedy to już ledwie krok dzieli nas od szaleństwa. Cienka to jest granica i myślę, że każdy ją kiedyś przekroczył. Mnie zdarzyło się to po wielokroć.

Wszystko to posłużyło mi jako materiał dla formy, bo celem był eksperyment formalny. „Co się nie wydarzyło” to w rzeczywistości dwie opowieści, sam wybierasz, z której strony otworzysz książkę. I aż się trudno połapać, bo choć to dwie historie, to jakby jedna zarazem, że nawet słowa są niby te same – słowa, tylko że słowa, te same, a tworzą różne światy, różne znaczenia.

Parokrotnie pytano mnie, czy te dwie historie, to opowieści raz z jego, a raz z jej perspektywy. Otóż nie, to już było, a ja wcale nie szukam drogi relatywizacji poprzez różnice płci – to zbyt proste.
Wszystko, obie historie, te wzajemnie wykluczające się wydarzenia dzieją się w nim, w zakochanym mężczyźnie z metra i to do nas (nas, was, jakkolwiek) należeć będzie rozstrzygnięcie, co się wydarzyło, a co nie. A choć to wbrew logice, to może i zdarzyło się to wszystko razem, wszystko i nic, bo tak czasem poplątane są ścieżki umysłu, zakochanego do szaleństwa.

2 komentarze:

  1. Witaj, jestem i śledzę. A jak książka wyjdzie drukiem - daj znać! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawam książki i idę ją kupić :)
    Pozdrawiam !
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń