środa, 7 grudnia 2011

ileż to pracy, żeby tak książkę wydać...

Wciąż walczę, ostatnio głównie z plakatami, ulotkami itp. Wielkie dzięki dla Michała Golańskiego, świetne grafiki dla mnie zrobiłeś. Wkrótce Warszawiacy (i przyjezdni) będą mogli się na nie natknąć tu i ówdzie.

Ale to oczywiście nie wszystko :) Więc miejcie oczy szeroko otwarte :)

Ach, zapomniałbym, moją książkę przygarnął pewien internetowy sklep motocyklowy, co prawda nie da się tam książki kupić, jest jedynie odnośnik, ale to zawsze miło. I informacje żywcem skopiowane z aukcji (która przecież aż prosi się o porządne zredagowanie - wkrótce się za to wezmę), ale podobno lada moment to się zmieni.
A tu link: http://www.forbiker24.pl/category.php?id_category=10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz